Wczoraj zgrałem swój zestaw LP Nokturnów Chopina (Philips 6747 485) i słucham rezultatu. Arrau sprawia, że te utwory są o wiele mroczniejszym napojem niż ktokolwiek inny, kogo słyszałem, z wyjątkiem Weissenberga - a Weissenberg jest pod innym względem bardzo odmienny w swoim wpływie na mnie; ta różnica oznacza, że mam dwa do których mogę pójść, co? W każdym razie, żadna 'muzyka salonowa' w tych interpretacjach.
Oto link do Amazonu do aktualnego wydania CD:
http://www.amazon.com/Chopin-Noctur...0005IB57/ref=sr_1_1?s=music&ie=UTF8&qid=1387070695&sr=1-1&keywords=arrau+chopin
Recenzje również warto przeczytać. Obejmują one temat lepiej niż ja.
Oto link do Amazonu do aktualnego wydania CD:
http://www.amazon.com/Chopin-Noctur...0005IB57/ref=sr_1_1?s=music&ie=UTF8&qid=1387070695&sr=1-1&keywords=arrau+chopin
Recenzje również warto przeczytać. Obejmują one temat lepiej niż ja.